„Maryja pozostała u Elżbiety około trzech miesięcy; potem wróciła do domu” (Łk 1,56). No tak, bo nawet najpiękniejszy adwent kiedyś się kończy. Zostało jeszcze kilka adwentowych chwil, ale powoli trzeba wracać – jasne,…
gimnastyka poranna: zakochanie
Na kilka dni przed Bożym Narodzeniem znów brzmi wyczekana i ukochana Pieśń nad Pieśniami! „Głos mojego ukochanego! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach. Umiłowany mój podobny do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi za naszym murem, patrzy…
gimnastyka poranna: schronienie
Po raz kolejny Ewangelia o Zwiastowaniu. W IV niedzielę adwentu, gdy sporo spraw, wszystko nabiera tempa, jasne jest jedno – potrzeba się schronić. Archanioł Gabriel w dzisiejszej Ewangelii obiecuje Maryi: „moc Najwyższego okryje Cię cieniem”…
gimnastyka poranna: Samson
19 grudnia to opowiadania o dwóch zwiastowaniach. Jedno i drugie równie niemożliwe, jedno i drugie bardzo ważne. Zachariaszowi Gabriel zapowiada narodzenie syna – Jana Chrzciciela, jednego z ważnych bohaterów adwentu. A Annie z Księgi Sędziów zapowiada się narodzenie…
gimnastyka poranna: spokój
Kiedy dobrze ułożony plan się nagle burzy można wpaść w panikę. Można rzucić się w wir nieprzemyślanych decyzji. Można też wziąć oddech i dać Panu Bogu chwilę na wyjaśnienia. Z dzisiejszej Ewangelii (Mt 1,18-24) dowiadujemy…